Po wielkiej akcji usuwania naszych mordeczek z wyników wyszukiwania (autorship), Google nieźle przeczyściło SERPY i nawet osoby, które nie spamowały w wyraźny sposób swoimi twarzami nie mogły się dłużej cieszyć zaszczytem widnienia w Google.
Jednak coś po 4-tym marca pękło, ale może to spowodowane jest wielką akcją walki z SWL’ami? Nie wiem, ale od tamtej pory zauważyłem jakby powrót do stanu poprzedniego, czyli wszelkie twarze powróciły do wyników co nawet raportowali ludzi na kanale facebookowym dla seowców. Czyżby to tylko była chwilowa zmiana? A może Google skupiło się na walce na innym froncie i przez przypadek odmrozili autorshipy?
Niestety szklanej kuli nikt nie ma, nie ma również oficjalnego stanowiska żadnego z pracowników Google na ten temat, ale na pewno Wy cieszycie się z tego stanu rzeczy.
Aha, moja mordka, choć niezbyt atrakcyjna również powróciła.
Ostatnie komentarze