W sumie nie dziwi mnie to, niektórzy przecież jeszcze za życia planują jak będzie wyglądał ich pogrzeb, a od dawna przecież praktykuje się wykupywanie rodzinnych miejsc na grobowce. Więc czemu nie zaplanować co stanie się z naszym kontem na Facebooku po śmierci?
Tym samym Facebook proponuje nową funkcję, którą znajdziemy w ustawieniach bezpieczeństwa naszego konta, nazywa się ona Legacy Contact. Dzięki niej będziemy mogli, bez prawnika czy notariusza, zostawić komuś w „spadku” nasze konto.
Teraz, gdy Facebook dowie się o tym, że zmarł jeden z użytkowników to „Upamiętni” jego konto, a osoba dodana jako upoważniona do zajmowania się kontem po zmarłym otrzyma dostęp, oczywiście limitowany, do konta.
Limitowany? Otóż będzie można aktualizować zdjęcie profilowe i cover jak i pisać na ścianie Facebookowego profilu zmarłej osoby. Inne ustawienia pozostaną takie jak wcześniej, więc nie ma co liczyć na pełny dostęp do takiego konta. Na pewno nie będzie można go usunąć.
Jednak jest inny sposób, aby nasze konto zostało usunięte po śmierci. Zamiast wybierać „spadkobiercę” możemy zaznaczyć opcję, która usunie konto całkowicie jak tylko Facebook dostanie informacje o naszej śmierci.
Wszystkie ustawienia, o których wspomniałem powyżej, są całkowicie dobrowolne. Nie szukajcie ich na waszych kontach bo funkcja pojawiła się niedawno dopiero w Stanach, ale w przyszłości ma być także uruchomiona w innych krajach.
„Upamiętnione” przez Facebook konta oznaczone są obecnie słowem „Remembering” umieszczonym tuż nad naszym imieniem i nazwiskiem.
Źródło: newsroom.fb.com
Ostatnie komentarze