John Mueller ogłosił ostatnio, że Google wprowadziło znaczącą zmianę w prezentacji wyników wyszukiwania w swojej wyszukiwarce związaną z authorshipem, czyli naszymi buźkami w serpach. Google pozbywa się ich całkowicie i znika także informacja o ilości osób, jakie posiadamy w swoich kręgach na Google+.

Jak twierdzą pracownicy Googla klikalność wyników ze zdjęciem i bez była na podobnym poziomie, ale z doświadczenia wiem, że mimo wszystko nasza facjata ściągała uwagę użytkowników i choćby z ciekawości klikali bardziej na takie wyniki, choć z drugiej strony jak webmasterzy zaczęli masowo podpinać info o autorze na swoich blogach to zrobił się z tego całkiem pokaźny śmietnik i niejednokrotnie mogliśmy zobaczyć całą stronę wyników z fotkami przy każdym rezultacie.

To co zostało z authorship obecnie wygląda tak:

Jednak mi jeszcze gdzieniegdzie pokazuje się moja buźka, więc ją sobie zachowam 😉

Zmieniono również wygląd authorship przy wynikach z Google News, od teraz będą to jedynie małe zdjęcia z profilu Google +, ale nie pojawi się informacja o osobach w naszych kręgach.

Tym samym chyba od dziś całkowicie zrezygnuje z używania Google+ bo to była jedyna rzecz, która nakłoniła mnie do założenia konta.